Obserwując zmiany, które zachodzą na przestrzeni ostatnich lat - upalne, suche lata, ciepłą jesień i praktycznie brak zimy, podjęliśmy decyzję o budowie studni.
Jesienią 2018 roku studnia pojawiła się w naszym ogrodzie, a co za tym idzie, powstało nowe miejsce, które dobrze byłoby ciekawie zaaranżować.
Pisałam o tym dawno temu jako wyzwanie na nadchodzący rok. Z kilku ambitnych planów udało mi się zrealizować tylko ten. Wiosną zeszłego roku powstał nowy, zielony zakątek.